Forum ZSP w Solcu nad Wisłą Strona Główna ZSP w Solcu nad Wisłą
Bardzo prosimy o kulturę wypowiedzi i przestrzeganie zasad "netykiety". Jednocześnie informujemy, że wpisy wulgarne i obraźliwe będą usuwane.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nauczyciele, których najmilej wspominacie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZSP w Solcu nad Wisłą Strona Główna -> Zjazd absolwentów 2006
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania Biziorek/Podsiadła




Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:09, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Może wspomnę o Pani Łucji, rzeczywiście była niesamowita osobą, na nasze czeste śmiechy (przeciez wszystko nas smieszyło) mówiła panna Bierzynska i panna Biziorek troszeczkę więcej powagi - nic dodac, nic ująć pełna kultura.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Krawczyk/Q.
Gość






PostWysłany: Pią 13:19, 28 Kwi 2006    Temat postu:

Ja również jestem pełna uznania dla Pani Prof. Łucji Siebyły, uważam ją za wspaniałego pedagoga. Potrafiła wiedzę nie tylko przekazać ale zrobić to w sposób piękny.... Serdecznie pozdrawiam Panią Łucję i dziękuję za możliwość skorzystania z tej wiedzy.
Powrót do góry
Beata Z.
Gość






PostWysłany: Pią 21:29, 12 Maj 2006    Temat postu:

wszystkich pamietam doskonale...ale jedyną osobę,która stale wspominam,któratak wiele mi w życiu pomogła i wskazała ten właściwy tor po którym toczy się moje życie, to najwspanialszy profesor pod słońcem.......Pan Leszek Drzymała.Fantastyczny człowiek i najlepszy wychowawca..zabolało mnie bardzo to,że już nie pracuje w tej szkole...szkoda bardzo takiego autorytetu dla młodzieży...pozdrawiam go bardzo serdecznie!!!!!!!!!
Powrót do góry
Ela W-82/86




Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Nie 19:26, 14 Maj 2006    Temat postu:

A ja, krnąbrna i chyba niewdzięczna wtedy pamiętam chyba wszystkich nauczycieli Smile
Z wielkim smutkiem przyjęłam wiadomość, że nie ma już wśród nas wyjątkowego człowieka. Wielkiego Fafusty:( Jest dla mnie wciąż idolem....pamiętam jego uwagi na zakończenie semestru...
Grozi Ci piątka Iksińska, jestes zagrożona czwórką Ygrek:)
To dzięki Niemu osiągnęłam więcej niz widziałam w sobie ja. A jego nauki dały mi szansę na wiecej.
Pozostałym nauczycielom mam nadzieję sama dać hołdSmile
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leokadia WójtowiczBargiel
Gość






PostWysłany: Nie 21:27, 14 Maj 2006    Temat postu:

Lata odległe,a i pamięć nie ta ,ale różnie wspominam profesorów uczących naszą klasę.Najmilsze wspomnienia wiążą się z wych. prof.A.Kosińskim oraz z prof.AZychowiczem-szkoda że nie będę mogła zamienić już z nimi parę słów. Dziękuję Wam za wszystko co zrobiliście dla mnie ,a myślę ,że i dla innych.
Powrót do góry
Nitka
Gość






PostWysłany: Wto 15:31, 16 Maj 2006    Temat postu:

Minęło 15 lat ale do dziś z sentymentem wspominamy czasy spędzone w Solcu – niezapomniane chwile………? W tym miejscu chciałabym podziękować naszej wychowawczyni prof. Barbarze Zubrzyckiej za cierpliwość i wyrozumiałość dla nas – myślę, że będziemy mieli okazję spotkać się na zjeździe. Trudno byłoby nie wspomnieć o profesorach, którzy dbali o sfery rozrywkowe w naszej szkole mam na myśli kółko żeglarskie a tym samym
p. D. Kędzierskiego czy A. Borka – przesyłam pozdrowienia dla wszystkich !
Powrót do góry
Jacek Bartkow
Gość






PostWysłany: Wto 19:03, 16 Maj 2006    Temat postu:

Rocznik matura 75 to skład najwspanialszych profesorów. Dyrektor Drzymała ps. Baca Ba kochasiu!
j.polski Pani Dziewiecka - oj dzieweczki i my Marku te lektury
j.rosyjski Pani Laskowska - i ten opór na wiedze
j.niemiecki Pani Dębińska ps. nie wspomnę nie daliśmy się zniemczyć
matematyka Pan Dziewiecki a potem nasze uszy Pan Ogonowski
fizyka nieodżałowany Pan Bendych i pamiętne flopy przy tablicy
historia Pan Kubik zawsze zapędzony lub zamyślony
geografia Pn Dębiński i ta mapa przyjaciele koszmar
chemia Pani Bendych klasa kobieta ale przedmiot nie
biologia Pani Dziedzic ps, szczeż... nasza kochana wychowawczyni niestety również przyjaciółka rodziców to było przechlapane
pnos dzisiaj wos Pan Drzymała Dyro to Dyro
p.o. zawsze czerwony od patrzenia na mini Pan Karbownik
prace techniczne Pan Kędzierski pamiętam najlepiej ten kantorek w piwnicy ciemnia chyba tam była
w.f. akurat w tym byłem dobry ale nie pamiętam kto nas uczył hej ludzie pomóżcie
I to chyba wszyscy jeśli chodzi o naszą klasę, bo jeszcze był Pan Dziedzic ,,Stachu cholera" chodziłem do niego na lekcję z fizyki
To było grono ludzi którzy mieli aytorytet i poważanie. Obecnemu gronu życzę takiego poszanowania w tych trudnych czasach.
Powrót do góry
Zosia G. 67
Gość






PostWysłany: Pią 10:09, 19 Maj 2006    Temat postu:

Nieodżałowanej pamięci profesorowie Zychowicz i Surman oraz nasza ukochana Pani Profesor Bohuszewiczowa (nie jestem pewna czy dobrze napisałam nazwisko).Wszystkich nauczycieli dobrze wspominam -
dyrektora "Ba Kochasiu" państwa Dziewieckich, Dziedziców, Bendychów, pana Kubika no i oczywiście naszego wspaniałego wychowawcę Pana Mariana Karbownika, który zawsze nas bronił i wybaczał nam wszystkie psikusy. Pozdrawiam ich wszystkich i kłaniam się im nisko.
Powrót do góry
Teresa Majewska
Gość






PostWysłany: Pią 16:14, 19 Maj 2006    Temat postu:

Jacku w-f miałeś pewnie z Panem Lackowskim ps.Pionek, a może z Panem Nowakowskim nie wiem kto uczył Wasz rocznik, bo ja kończyłam rok wcześniej moje nazwisko panieńskie Wydrzyńska z klasy Wiecha Smyrgały,Kazia Stawnickiego,Jóźa Zarzyckiego . Wymieniłam tych kolegów z którymi grałeś w piłkę nożną.Pozdrawiam.
Powrót do góry
Beata
Gość






PostWysłany: Nie 16:10, 21 Maj 2006    Temat postu:

Zadziwia mnie idealizowanie nauczycieli, ale tak bywa po wielu latach.I to szczere podlizywanie się, doprawdy bulwersujące.Pozdrawiam tych, którzy pomagali przetrwać w tej szkole: prof.Borka i prof.Drzymałę oraz panią prof.Zubrzycką.
Powrót do góry
BEATA
Gość






PostWysłany: Śro 13:22, 24 Maj 2006    Temat postu:

W ZUPELNOśCI MASZ RACJę BEATO,POPIERAM ,NARESZCIE COS SZCZEREGO,POZDRAWIAM CIę CHOC NIE WIEM KTóRY TWóJ ROCZNIK
Powrót do góry
iwona, matura 83
Gość






PostWysłany: Śro 20:48, 24 Maj 2006    Temat postu:

wszystkich bez wyjątku mile wspominam
nauczyciele w solecu byłi najlepsi pod Słońcem
Powrót do góry
k.
Gość






PostWysłany: Śro 8:37, 31 Maj 2006    Temat postu:

Nie wszyscy nauczyciele byli najlepsi pod słońcem.Najlepszym nauczycielem i wychowawcą był prof. Małkowski.To on zawsze mnie rozumiał, pomagał mi w trudnych momentach. Widział kiedy miałam problem i zawsze pomagał mi go rozwiązać.I właśnie taki powinien być wychowca.W swojej pracy nauczycielskiej staram się brać z niego przykład.Dziękuje za wszystko.Cieszę się, że będziemy mogli się spotać po tylu latach.
Powrót do góry
Marcin S.
Gość






PostWysłany: Śro 9:47, 07 Cze 2006    Temat postu:

Dobrze wspominam grono pedagogiczne, które mnie uczyło i wychowywało Smile lata 1987 - 1991
Do zobaczenia na Zjeździe!
Powrót do góry
czesio
Gość






PostWysłany: Śro 16:15, 07 Cze 2006    Temat postu:

powiedzcie jkie mieli ksywki nauczyciele
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZSP w Solcu nad Wisłą Strona Główna -> Zjazd absolwentów 2006 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin